Green Hill - 25-26.08.07 !!ODWOŁANE!!

Zainteresowanie jest wręcz tragicznie niskie, z IS będzie też ok 4 osób, z BF 5... będą też jeszcze ludzie, którzy nie są z żadnej wałbrzyskiej ekipy, nasi znajomi, którzy w takich larpach mają już pewne doświadczenie. będzie ich ok 7. Myślę, że nie ma co się przejmować, składy mogą być trzy po pięć osób i spokojnie będzie można rozegrać scenariusz, tak mi się przynajmniej wydaje. Jeśli jednak okaże się to niemożliwe, to po prostu zrobimy prostą łupanke, a wieczorem napijemy się piwa przy ognisku ;]. Tak czy inaczej mam nadzieję, że będzie ok.

Plan był bardzo ambitny, od samego początku zdawaliśmy sobie sprawę, że niektórym ciężko będzie się zebrać, ale nie spodziewaliśmy się, że takich ludzi będzie aż tak wiele, pierwsze info pojawiło się pod koniec lipca, trzy tygodnie przed imprezą nic więcej zrobić nie mogliśmy Smile

, a fakt, że będziemy spać pod namiotami i strzelać się dwa dni, miał być właśnie największą zaletą całego przedsięwzięcia ;]. Co do terminu, to był on wybrany wspólnie, w jednym z pierwszych tematów organizacyjnych, chyba podczas roku szkolnego więcej ludzi miałoby problem ze znalezieniem czasu... no, ale trudno, przecież nic wielkiego się nie stało, to, że będzie nas trochę mniej niż planowaliśmy nie powinno popsuć nam zabawy Smile

W sobotę wszystko będzie przygotowane na larpa, którego planowaliśmy od samego początku

pozdrawiam

@AnR

Masz prawo zadawać pytania, ale te zadane wyzej nie wydają się być konstruktywnymi. Po co zadawać pytania, kiedy sam jesteś świadomy, że to marudzenie?

I Sugeruje zakończyć tą dyskusją, bo się flame robi.

@
Porpostu się przeliczyliśmy z tą organizacją, mam nadzieję, że kolejnym razem wyjdzie to lepiej, i ludzie się do tego mocniej włącza, bo właśnie GH pokazało jak bardzo mało ludzie udzielają się w jakichkolwiek wspólnych projektach - nie pasował 25/26 a pasował wrzesien - wystarczyło powiedzieć. A tak doszło do tego ze bedzie nas mniej niz na zwykłej strzelance;]. Trudno.

Jutro się zastanowimy w świetle dnia, czy robienie larpa ma sens, dla tak małej liczby osób.

Zdecydowanie ułatwiłbyś życie sobie, nam i innym zainteresowanym, gdybyś kierował ludzi zwracających się do Ciebie z pytaniami do tego tematu Smile

Ok, rozumiem, że możesz być marudny i możesz zadawać pytania, które np. mi wydają się nieistotne, masz do tego święte prawo i bardzo chętnie na nie bym odpowiedział, niestety odpowiedzi na pytania zadane przez Ciebie znajdowały się powyżej... poruszaliśmy prawie wszystkie kwestie zawarte w twoim poprzednim poście już wcześniej. Bądźmy poważni, jesteśmy dorośli, nie zachowujmy się jak dzieci, na pewno udzielałeś się już na wielu forach i wiesz doskonale, że zanim zadaje się jakieś pytanie, najpierw należy się upewnić czy dana kwestia nie została poruszona już wcześniej, dzięki temu unika się spamu i wszyscy są szczęśliwi, pytanie o rzeczy, które już zostały wytłumaczone muszą być albo oznaką szukania tzw. "dziury w całym", albo niezmiernie frustrującą nudą i chęcią napisania czegokolwiek, ot tak sobie.

Przeczytaj jeszcze raz cały ten topic i powiedz mi czego nie wiadomo było przed twoim postem, czego nowego dowiedziałeś się po odpowiedzi? poza tym, że będzie na miejscu przeszkolony ratownik? Co wniosła twoja krytyka naszej organizacji? Co zrobiliśmy źle i jak moglibyśmy się poprawić? Masz tak doskonale zorganizowaną ekipę, jesteś liderem jak się patrzy, więc powiedz nam co zrobić, żeby ludzie wykazali zainteresowanie imprezą, którą podkłada się im pod nos? Dlaczego największa ekipa w Wałbrzychu, z najdłuższym stażem i najlepszą organizacją wewnętrzną jest w stanie wystawić jedynie 4 osoby na imprezę, o której wiadomo od 3 tygodni i której termin został wybrany właśnie przez wałbrzyskich maniaków asg?

Może zamiast w co drugiej wypowiedzi podkreślać naszą nieudolność i własną charyzmę, posłuch i zasługi w wałbrzyskim środowisku airsoftowym, zrobiłbyś coś rzeczywiście przydatnego i pomógł. Chyba wszystkim zależy na rozwoju naszej społeczności, imprezy, które poza zwykłym strzelaniem dają możliwość jakiejś tam integracji przy ognisku, poznania się itd., są chyba jak najbardziej pożądane... Masz takie zasługi w tworzeniu tego środowiska, że na pewno ludzie by posłuchali Ciebie i przybyli liczniej. Ok, nas nie znają, nie jesteśmy nikim ważnym, ale Ty na pewno mogłeś na nich wpłynąć...

Bardzo chętnie porozmawiam z Tobą w sobotę przy ognisku z browarem w łapie o błędach w naszej organizacji. Bez tego internetu, który daje mi wręcz niebotyczny komfort psychiczny... Na pewno dowiem się wielu ciekawych rzeczy.

Pozdrawiam, do zobaczenia w sobotę

Szell: ja odpowiem tylko na Twoje pytanie dotyczące ilości osób - praca, urlopy. Tak się składa że zdecydowana większość GOSTNP to osoby pracujące a nie uczniowie. Wiąże się to z 2 tygodniami urlopu wakacyjnego na przykład i wybacz jeżeli oczekujesz, że ktoś w połowie wyjazdu na drugi koniec Polski lub jeszcze dalej będzie wracał nagle na weekend. Nie tak łatwo też w tym okresie załatwić sobie choćby dzień wolnego w sobotę, bo w sezonie urlopowym wszędzie są braki personalne. Do tego dochodzą takie drobiazgi jak żony i dzieci z którymi jednak w życiu liczyć co nieco się trzeba, a także sytuacje rodzinne z których nikt spowiadać się nie musi a na forach internetowych nierzadko nawet nie powinien. Dlatego właśnie jedzie tylko tyle osób więc nie doszukuj się tu olewatorstwa tylko reali życiowych.
Co do reszty to szczerze mówiąc nie bawią mnie flamy więc się i nie wypowiem.
pozdrawiam i życzę udanego wyjazdu

@Temo
Dla mnie nie jest to żaden problem, rozumiem, że ludzie mają swoje sprawy, prace, rodzinę itd. do nikogo nie mam żalu o to, że będzie 20 osób. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego wszystkiego, rzeczywiście termin jest dla ludzi, którzy pracują niezbyt dobry, ale wystarczyło dać znać trochę wcześniej, a nie dwa dni przed spotkaniem Smile

. To wszystko co wymyśliliśmy z Malvem i Konorem przyda się na jakąś inną okazję, nie ma żadnego problemu, tylko, że trochę przykro jest, gdy coś w co jest się zaangażowanym nie wypala, chyba nikt tego nie lubi :-p

@Anr
I zobacz jak łatwo porzucić istotę sprawy na rzecz wywodów o kompleksach partnera w dyskusji Smile

Tylko że niestety to "trochę wcześniej" czasem jest niemożliwe, sam do ostatniej chwili walczyłem by mieć czas w sobotę. Nie wyszło, takie to moje prywatne Waterloo a z tego co się orientuję kilka jeszcze osób chodzi wściekłych na świat i "szefostwo" - ot życie niestety. Z jednej strony 3 tygodnie to dużo czasu ale czasem okazuje że czas ten ucieka jak szalony a załatwić coś jest ciężko, i tak to zawsze jest, nie dość że pod górkę to jeszcze pod wiatr.

Ja walczylem z zona przez misiac zeby na to pojechac wiec mi przestancie marudzic bo ja sie ciesze na ten wyjazd jak grubas z ciastka !!!!!!!

popatrzcie no... dzien na forum sie nie wchodzi i jak jest sie w tyle... ;P

od nas przyjedzie 4/5 osob (bo u nas nic nie wiadomo do ostatniej chwili), ale gwarancji na to wam nie dam Sad

Tak trudno po prostu pogadać z ludźmi i dać nam odpowiedź odpowiednio wcześniej? Chłopaki chcieli zrobić sprawną organizację imprezy, lista miała być do wczoraj. Jeśli ktoś ma te 2 dni wolne i chce jechać- to jedzie, ciekawym wydaje mi się fakt, żeby kilkanaście godzin przed wyjazdem jakaś ważna dwudniowa sprawa mogła wyskoczyć i to u 4/5 osób naraz... Rozumiem, że dopiero zaczynacie, ale popracujcie nad organizacją, jeśli chcecie by wasz team był poważnie brany pod uwagę przy takich imprezach i przy strzelankach w ogóle...
Aha jeszcze pytanie do Foxów- mam nadzieję, że ci wasi znajomi, będą wyposażeni w okulary i jakieś repliki?

@FlaVaRRo
Jak nie będziecie mogli przyjechać to trudno, będzie to bardzo kameralna impreza, nie ma tragedii, szkoda tylko, że dowiadujemy się w ostatniej chwili Smile

, jak przyjedzie was 5 to będziecie mieć najliczniejszą delegację ze wszystkich wałbrzyskich ekip :p

@sgt.Chaos
tak, nie martw się, z tego co wiem to chyba nawet wszyscy oni maja AEG`i Smile

@sgt.Chaos

no i co ja mam na to poradzic, nie mam na nich az tak wielkiego wplywu. Jak komus bedzie zalezalo to pojedzie a jak nie no to sie nad tym popracuje:) sa rozne przyczyny tego i nie chodzi o wazne sprawe, na jednego ojciec sie napial, inni maja problem z bronia, inni kasy nie maja Sad