Fabularna ciągłość strzelanek.

Już raz to opisywałem, więc wkleje, to co najlepiej wyraża całość:

"generalnie chodzi o to, że tworzymy pewną, przedwojenną, sytuację polityczną. Mamy 4 strony przyszłego konfliktu, dopasowane do wałbrzyskich grup. Załóżmy - GOSTNP - Rosja, IS -mała poradziecka republika, BF- NATOwski oddział, LMK - komandosi z US. Tak prowizorycznie zakładamy. Tworzymy całe tło, robimy pierwszą strzelankę, gdzie jest dokładny opis wszelkich wydarzeń dochodzi do jakiegoś konfliktu na lini G - I, więc wysłani są tam B, do tego z tajną misją wpadają L. Na pierwszej strzelance, dochodzi do pierwszej wymiany ognia miedzy G a I, B starają się ostudzić obydwie strony konfliktu, a L wykradają jakieś akta. Kończymy strzelankę, kończy sie podsumowaniem na Tablicy, co sie stało, jaka jest reakcja świata na te wydarzenia, i a kolejnej strzelance, po wcześniejszej agresji G dochodzi do wypadu L, B i I na G żeby odbic jakiegos bylego przywódce kraju, etc etc. Wszystko utrzymae w mocnym tonie ciągłości ze strzelanki na strzelankę, wpadnie tez nieco knucia."

Co daje takie rozwiązanie?
+Nie wywalamy BB bez powodu, tylko wszystko ma swój cel, a nasze akcje wpłyną na wydarzenia w przyszłości
+Wewnętrzna integracja środowiska asg w Wałbrzychu - jeśli pomysł się przyjmie, to wspólne strzelanki będą bardzo często
+Nadanie fajnego klimatu naszym rozgrywką
+Możliwości knucia, dogadywania się, ale w sensownych ramach
+No i finalnie - fajna zabawa chyba, prawda? Smile

BF jest w stanie zając się wymyśleniem całości i "opieką" nad takim stylem rozgrywki. Naturalnie wyżej wymienione drużyny to sam pomysł, i jest to sprawa do ustalenia.

W każdej z drużyn będzie potrzebny ktoś, kto będzie pisał "sprawozdanie" z akcji swojej druzyny, zebyśmy potem mogli wytworzyć echa jakie wydarzenia z naszego podwórka wywołały na świecie.

Pierwsze pytanie to czy w ogóle to robimy, a jesli tak, to czy na wyimaginowanych, czy na prawdziwych państwach.

bardzo fajna sprawa,ach te odwieczne konflikty Wink

, co do

Bardzo ciekawa idea, widzę Malv, że coraz więcej pomysłów na rozbudowanie i urealnienie strzelanek rodzi się w twojej głowie Very Happy

Trzeba by to obgadać na jakimś wspólnym spotkaniu, a potem, jak zapadnie dezycja o jego realizacji, zabierzemy się za scenariusz, zasady etc Jestem jak najbardziej ZA.
Aha- wiem, że to był tylko przykład, ale...dlaczego jak GOSTNP, to zawsze ruscy??! Mr. Green

Rosja i radziecka republika to tylko przykłady, tak na szybko, bez specjalnych skojarzeń i bez złych intencji Wink

.

Co do scenariusza, to w pewnym momencie, on sam zacznie się tworzyć, potrzebne jest coś na początek, a reszta będzie robiona na bieżąco - tak to widzę.

Myślę, że dwudniowe spotkanie, byłoby dobre dla rozpoczęcia całej "kampanii". Myślałem też, o robieniu całości przez BF, ale jeśli znajdą się chętni do pomocy, to nie zabronię Wink

.

Pomysł świetny ; ) Na pierwsze pytanie Malvicka, odpowiedź, przynajmniej dla mnie- jest jasna . Jak już robić, to całość dla istniejących już państw. Może wyjść z tego piękna fabuła. Taki thriller polityczny, rodem z książek Toma Clancy'ego. Oczywiście całość trzebaby rozciągnąć nawet na kilkanaście strzelanek.

A teraz jak ja to widzę.

- spisywanie tego, co wydarzyło się na strzelankach jest bardzo ważne. Widzę to tak, że jeden członek każdej ekipy spisze jej poczynania i wysyła to do jednej osoby. Ten robi z tego bardzo zgrabny artykuł w "lokalnej gazecie" , którego rozsyła mailem do wszystkich. W ten sposób tworzona zostałaby fabuła, i widzielibyśmy jak w lustrze wszystkoo to, co zrobiliśmy. Redaktorów tabloidów może być kilku. Ważne, żeby mieć na czym budować fabulę.

- Przed kolejnymi spotkaniami zbrojnymi jedna osoba powinna napisać Briefing, żeby przed strzelanką bnie bawić się w aktorstwo i przemówienia, które mogą wyjść średnio. Sam briefieng może być świetną zabawą dla "skryby"- można go zrobić w formie retrospekcji, domysłów, dywagacji, dialogu, monologu.. a nawet wróżby. Każdy dostanie dwa dni wcześniej drogą mailową taką odprawę i będzie MNIEJ więcej wiedział czego się spodziewać.

- Wejście poszczególnych członków zespołów, lub ich nieobecność możnaby bardzo łatwo wytłumaczyć fabularnie.

- kieedyś, za którymśtam razem można już robić całe tło polityczne tutaj, na forum. Rozumiecie.. robimy dział, i dyplomatycznie działamy trzymając się jedynie szkieletu fabularnego. Napewno by coś fajnego z tego wyszło. Zabawa w dyplomacje zakończona wymianą ognia to coś, co tygrysy lubią najbardziej.

Ogólnie to aż żal marnować ten cały potencjał, który drzemie w teamach wałbrzyskich. Bo skoro mamy zapał, mamy ludzi i mamy czas, to IMO jednodniowe łupanki są niewykorzystaniem zapału, i... zmarnowaniem czasu. Ave!

(Ps- jesli bedziecie coś z tym robic, moge sporo pomoc, jestem starym RPGowym wyjadaczem, i w kwestiach fabularno, nazwijmy to "literackich" moge pomoc Wink

) AVE!

hehehe widze że LARPowanie i RPG zaczynają nas pociągać Smile

Jestem jak najbardziej za. Sam też chętnie pomogę w realizacji i przygotowaniach. Jakiś czas temu chodziło mi po głowie łączenie scenariuszy, tu przykład pierwszego z nich (dookólny temat tarczy antyrakietowej) http://www.asgwalbrzych.fora.pl/scenariusz-bron-chemiczna-w-urudanie-uwaga-duze-t402.html

Kurcze, temohab, nie widziałem tego Very Happy

Zdolny bydlak z Ciebie. Świetne toto jest! Właśnie na takiej zasadzie pociągnąć całą fabułę, i od razu wróżę sukces. Po jakiejś większej strzelance trzeba zrobić mini konferencję na ten temat. Wtedy się pozna stanowisko większości do tego pomysłu. ; ) Tyle z mojej strony i czekam na rozwinięcie tego tematu. Co tu dużo gadać- to może być przełom Very Happy

Cieszę się, że jest duży odzew, a to co napisałeś Messiash to mi z ust wyjąłeś, bo tak to ma własnie wyglądać Wink

. Z tą malą różnicą, że nie ma po co bawić się w rozsyłanie tego mailami, wystarczy stworzyć osobne podforum i tam umieszczac wszelkie info po strzelankach.Naturalnie można walić do tego fajną oprawę w formie np. artka z NYT;)

Propouje zacząć działać, niech zgłaszają się chętni na organizatorów przedsięwzięcia, po prostu spotkamy się gdzieś na mieście i omówimy całą sprawę Smile

.

No to ja się zgłaszam, wszelkiego rodzaju składy drukarskie, grafiki itp. chętnie wykonam Smile

Trzeba ustalić na żywo co jest nam potrzebne, realia, czas i miejsce akcji itp. Tak by można było zacząć tworzyć całą otoczkę zabawy.

Ja zgłaszam się do pisania, pisania i.. pisania Wink

Problem tkwi w tym, że jak narazie nie ma mnie w Wałbrzychu i jeszcze ze dwa tygodnie nie będzie, więc kontakt ze mną przebiegac moze jedynie przez gg(6504800). No a jak już wrócę, to jestem w pełnej gotowości. Przeczuwam, że jeśli większość ludu będzie pozytywnie nastawiona, to "przedwięwzięcie" odniesie suckes, i po prostu- się opłaci Smile

W teamie mamy ludzi pracujących w wielu branżach, dawajcie też znać jeśliu potrzebne byłyby jakieś rekwizyty - wiele z nich możemy wykonać.

Jak cos to my tez sie mozemy pisac na to Smile

Malv: rzeczywiście powinniśmy spotkać się na żywo i obgadać temat Smile

I to nie przez chwilę na strzelance tylko specjalnie na obgadanie tematu przez kilka osób. W razie co udostępniam lokal Smile

A dlaczego pisze przez kilka? Bo nie wszyscy muszą wszystko wiedzieć, ciekawe by też było gdyby sami orgowie odpowiedzialni byli za pewne aspekty scenaria, nie znając wszystkiego. To doda smaku. Wszystko powinno być znane wyłącznie jednej osobie koordynującej Smile

pozdrawiam

Sobota? Jakiś bar? godziny popoludniowe?

Z każdego teamu proponuje dwie osoby, i sobie pogadamy, coś ustalimy.

Jeśli w sobotę, to po strzelance jak najbardziej- jeśli ludzie będą mieć siły Mr. Green

Dobry pomysł, aby obgadać szczegóły tego przedsięwzięcia...