24.05(sobota) - Mogadisz, czyli Wrocław kontra Wałbrzych.

O a ten juz buziaki dl apani fotograf czekaj ja powiem twojej pani fotograf Wink

Kiedy beda fotki ? :>

Ale Wy wszyscy jesteście na sraczce. Wink

ej no dajta zdjecia no Very Happy

Dzięki wielkie za spotkanie w imieniu całej ekipy z Wrocławia. Na prawdę teren, a raczej jego wyjątkowość przerosła wszelkie moje oczekiwania. Studzienki były najlepsze:D. Trzeba przyznać, że ogólnie na spotkaniu dominowała taktyka i siła działania ludzi z Wałbrzycha. My robiliśmy co najwyżej jako tako broniliśmy się w paru momentach:D. Taka obrona Częstochowy prosto z Wałbrzycha.

Co do tych headshotów. Przychylam się tu do zdania kolegi Anioła, że zacytuję "przypadki chodzą po ludziach". Jednak liczbę takich przypadków można skutecznie zminimalizować. Prostym rozwiązaniem jest zakup hełmu, kasku lub choćby czapki, które wyraźnie zmniejszają możliwość trafienia w głowę w jakiejkolwiek sytuacji.
Taka ochrona jest przydatna nie tylko ze względu na rosnącą ciągle średnią fpsów na replikę w środowisku airsoftowym, ale także a może przede wszystkim chroni czerep na terenach zabudowanych przed różnymi spadającymi obiektami.
Byłem świadkiem sytuacji, w której kolega z Wałbrzycha dostał w głowę, ale nie miał żadnej ochrony, a kumpel z Wrocka, który strzelał z dachu miał prawo widzieć tylko twarz. Osobiście nie znam nikogo, kto widząc także tors strzelałby specjalnie w twarz.
Powód: tors ma o wiele większą powierzchnię Razz

. A i jeszcze jedno...
Gdyby nie kask, to na mogadiszu dostałbym parę razy w głowę w tym jedną konkretną serię od Anioła Very Happy

. No to tyle z wyjaśnień co do headshooterów z Wrocławia. Razz

Osobiście mi się bardzo podobało. Nawet podczas tego dłużącego się scenariusza z bombą, a może właśnie wtedy najbardziej:P. Mam nadzieję, że kiedyś znowu spotkamy się na tym terenie. Do miłego zobaczenia. Pozdrawiam!

Ha

Było miło. Akcje udane i teren, na którym byłem pierwszy raz, przypadł mi do gustu. Tylko mam jedno ale... po co wam plecaki, skoro nie chcecie "targać" w nich bomby, bo "za ciężka" ? W wojsku co niektórzy nie byli, czy co? Boją się paru kilo na plecach Very Happy

Za to podziwiam naszą "panią fotograf", za skoki po murkach i dachach. To się nazywa oddanie dla sprawy Very Happy

ja mam sraczke i czekam na zdjecia Very Happy

Właśnie udało mi się na nowo postawić system, i miałem zacząć zastanawiać się nad tym jak wrzucić te ~500 MB zdjęć, kiedy przypomniałem sobie, że siostra nie zostawiła w Wałbrzychu flaszki na którą je wczoraj zrzuciliśmy od P. Fotograf. Postaram się załatwić je na nowo jak najszybciej, ale musicie uzbroić się w cierpliwość. Dodam, że na prawdę warto czekać, bo wyszło dużo bardzo fajnych zdjęć "in action" Smile

.

no to ja juz sraczki niemam zato mam kupe w majtach Very Happy

bedziemy czekac tylko to nam zostalo AMEN

Dzięki za wspólnie spędzoną sobotę, oczywiście liczę że się jeszcze w Wałbrzychu postrzelam.
Do następnego razu.

Ludzie nie zanlazł ktos arafatki z goglami na mogadiszu ,prawdopodobnie została w magazynie ,znalazca proszony o kontakt jest nagroda

Nie chcę zanadto obiecywać, jednak prognoza jest nad wyraz optymistyczna. Pani Fotograf skompresowała zdjęcia, tak, że teraz zajmują ~70 MB, a to znacząco zwiększa spektrum możliwości wrzucania ich do sieci. Myślę, że nie minę się wiele z prawdą mówiąc, że jeszcze dzisiaj je wrzucę Smile

.

No to bombowo Smile

aaa... i fajnie by było gdyby wszyscy którzy robili zdjęcia telefonami,"tamagoczi" czy tam innymi cudami techniki również wrzucili je na tablicę Smile

I taki mały OT.. kuma ktoś why nie mogę wrzucić do profilu swojego avk'a ?? Sad

Całuję Was gorąco:* Razz

Pewnie jest zbyt duży, albo w złym formacie Smile

.

ZDJĘCIA: [link widoczny dla zalogowanych] Very Happy

Sądząc po ilości zdjęć jakie Oslo sobie wrzucił na naszą klasę, to chyba się podobały, co? Razz