Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Forum Tablica ogłoszeń Wałbrzyskiej Społeczności Airsoftowej Strona Główna
->
Organizacja
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Wałbrzyski Airsoft
----------------
Strzelanki
Miejscówki
Rynek
Zbrojownia
Forum
----------------
Organizacja
Hyde Park
Archiwum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Malvick
Wysłany: Pon 21:56, 15 Gru 2008
Temat postu:
Tak na prawdę, to zasady "wałbrzyskie" są poniekąd ustalone, bo są ustalone zasady GOSTNP, a jakby na to nie patrzeć, i czy to się komuś podoba czy nie, to jako najdłużej funkcjonująca grupa narzucacie te swoje zasady innym. PASG zajmuje się chyba wszystkimi ważnymi rzeczami oprócz limitów, które GOSTNP ustaliło na własne potrzeby, i ja jestem zdania, że trzeba by przestrzegać tych właśnie limitów.
Rola Tablicy to już trochę inna sprawa niż zasady dot. bezpośrednio strzelania, jest do tego chyba osobny temat i tam proponuje to obgadać.
AnouaaR
Wysłany: Pon 21:49, 15 Gru 2008
Temat postu:
Panowie, nowe czasu, nowe potrzeby. Reanimujemy topic. Po latach w sumie. Warto by w końcu ustalić Nasze wspólne zasady. To, że przestrzegamy PASG nie pozostaje wiele do dyskusji, jest to oczywiste. Ale sprawa limitów, zasad dopuszczania na ogólne strzelanki, sama rola Tablicy na nowym gruncie jest jak najbardziej otwarta. Zapraszam do dyskusji nowych.
FlaVaRRo
Wysłany: Wto 20:16, 04 Wrz 2007
Temat postu:
a tak ogolnie, jakos cicho sie na forum zrobilo
AnouaaR
Wysłany: Nie 22:26, 02 Wrz 2007
Temat postu:
I cos Nam dyskusja zdechla.
[GOSTNP] temohab
Wysłany: Pią 18:20, 03 Sie 2007
Temat postu:
Ów nieszczęsny papierek jest konieczny, osoba nieletnia pomiędzy 16 a 18 rokiem życia bierze udział w strzelankach na odpowiedzialność rodziców, co poświadczają oni pisemnie, bez tego mają prawo występować w razie wypadku na drogę sądową celem uzyskania odszkodowania (Takie jest prawo a nie czyjeś "widzimisię"). Podpis należy zweryfikować telefonicznie lub osobiście.
Karteczka nie musi być co strzelankę nowa. W chwili obecnej nie ma w GOSTNP osób niepełnoletnich. Ostatni który przekroczył magiczną barierę 18 lat był zdaje się RAPHI. Zanim ukończył 18 lat, dysponowaliśmy podpisaną zgodą rodziców nie na jedną strzelankę ale ogólnie na zabawy ASG z naszym Teamem.
Co zaś się tyczy opiekunów dla osób będących już w środowisku: prawo nie działa wstecz! Idea anioła stróża dotyczy głównie nowych w środowisku, opieka nad nieletnimi będącymi już w ekipach to indywidualna sprawa teamów
pozdrawiam
Messiash
Wysłany: Pią 16:24, 03 Sie 2007
Temat postu:
Cóż ja mogę powiedzieć. Temat bezpieczeństwa juz był omawiany tu i ówdzie, ale cieszy mnie fakt, że tym razem nie mam do czynienia z czczym gadaniem, tylko przynajmniej z jakimiś punktami, w których zawarte są, badź co bądźm jakieś postanowienia. Ale do rzeczy.
1.) Dolna granica 16 lat to oczywiście standard, i już nikt się z tym faktem nie sprzecza. Moze i 15latkowie też bywają odpowiedzialny, ale weź pojedź tu z takim na jakiś zlot ; )
2.) Czerwona szmatka też jest potrzebna, chociaż sam jej jeszcze nie mam
ale zaradzi się temu jakoś.
3.) Zgoda od rodziców pisemna, jeśli organizuje się strzelankę tylko we własnym, wałbrzyskim gronie to już kwestia sporna, ale w sumie jestem ZA. Taką karteczkę trzymać gdzieś przy sobie to nie problem.. ale w sumie to nie wyobrażam sobie kogoś z GOSTNP przed którym stoi kolejeczka "zaufanych" 16-17 latków z podpisanymi karteczkami do sprawdzenia przed każdą strzelanką
Juz pomijając kwestię, ze jak ktoś jest nieuczciwy, to machnięcie podpisu matki nie sprawi mu problemu. Fakt faktem, ze taka karteczka to i tak prowizorka. Jeśli chodzi o nowych ludzi, to dla świętego spokoju powinno się zadzwonić do matki/ojca delikwenta i wówczas poinformować o konieczności podpisania papierku. Ogólnie karteczka być powinna, ale co do zupełnie nowych ludzi, którzy chcą sobie postrzelać z większą ekipą... byłbym jednak za tym, żeby jakiś "senior" sprawdził autentyczność karteluszki, w końcu nie każdemu mozna ufać.
4.) Jeśli chodzi o opiekuna- Sama idea wydaje się ciekawa (ale jakiejsc naglącej potrzeby wprowadzenia pomyslu w zycie nie widze). Należy jednak pamiętać, żeby nie miało to maksymalnie sztywnego charakteru.. a wrecz przeciwnie. Powinno to działać w ten sposób, aby młodzik pod skrzydłami (nomen omen) Anioła Stroza czuli się lepiej. Bo raz, ze będą wchodzić w środowisko Airsoftu pewnym krokiem, dwa, że będą czuli się bezpieczniej, i trzy, że znajdą zawsze już jakiś pewny, mocny kontakt wsrod starszyzny Airsoftowej. Same plusy? A jednak nie... Po pierwsze, sam pomysł może umrzeć smiercią naturalną, bo na co jak na co, ale na nieodpowiedzialnych ludzi w środowkisku Walbrzyskich narzekać nie mozemy, moze oporcz sporadycznych przypadków... wiec sądzę, ze sytuacja bedzie wyglądała tak, że młodziki opiekunów będą mieli... ale nie bedzie to absolutnie nic znaczyło. Bo popatrzcie. (nie znam jeszcze zbyt dobrze teamów Walbrzyskich, wiec to tylko zalozenia)
- ludziom poniżej 18 lat z IS, czy BF, którzy strzelają się razem od -załóżmy- pół roku opiekun naprawdę nie jest potrzebny. Myślę, że w obecnych konfiguracjach teamowych każdy już wie, czego nie należy robić, gdzie należy nie łazić, z jakiej odległosci nie wolno siać.. itp.
- nowym członkom srodowkiska, którzy w AS raczkują i chcieliby wyjsc na Swiat i postrzelac sie z teamami walbrzyskimi (lub do nich dolaczyc), Aniol bylby bardzo potrzebny. Plusy rozwiazania wymienilem wyzej.
Ale teraz tak.. Jak ja zacząłem chodzic na strzelanki z GOSTNP (nie tak dawno,.. 2 , 3 miechy temu?) od razu moglem liczyc na pomoc wlasciwie kazdego, od kogo tej pomocy potrzebowałem. Wiec sam pomysł z opiekunem jest troszeczkę udziwnieniem
Ja jestem neutralny w ten kwestii. Sam pomysł jest sympatyczny, tylko należy go wprowadzić na peełnyym luzie, żeby niechcący nie doprowadzić do hierarchizacji. Opiekun nie moze byc nauczycielem i szefem, tylko pierwszą osobą, do której nalezy zglosić się o pomoc, zapytać o kwestie nurtujące... i TakieTam. Ale swoją drogą... nie widzę sensu wprowadzać opiekunów dla ludzi od jakiegoś czasu w AS siedzących. Jakbym się strzelał z Gostnp, załóżmy... 7 miesięcy, i nagle dostałbym opiekuna... to czułbym się conajmniej dziwnie
Ogólnie pomysł ten może zaprocentować na przyszłość.
Ogólnie myślę, że Airsoftu udziwniać nie należy. Co możemy zrobić z bezpieczeństwem? Gogle byc muszą, coś na paszczę, na zęby, ew ochraniacze i nie 700FPS z 15 metrów. Tyle tylko od nas zależy, reszta już siedzi w głowie każdego z graczy po kolei, i każdy przypadek należy rozstrząsać indywidualnie. Pomysł z opiekunem jest takim... szkieletowym, i jeśli wejdzie w życie- mam nadzieje, ze sprawdzi się dobrze, bo na to wygląda. Ale od razu mówię, żeby nie rozwodzić się jeszczee bardziej nad kwestią bezpieczeństwa, i zasad... i nie wydziwiac
Póki co jestem pewny- opiekun może zaszkodzić tylko gburowatym nastolatkom. A takich tu nie potrzebujemy
Zdecydowanie jestem ZA!
FlaVaRRo
Wysłany: Pią 15:45, 03 Sie 2007
Temat postu:
A zreszta robta co chceta, ja i tak jestem pelnoletni
AnouaaR
Wysłany: Czw 15:27, 02 Sie 2007
Temat postu:
FlaVaRRo napisał:
min. 16-ok, karteczka od matki-ok, opiekun- przgiecie,
Jest to koniecznosc. Pamietaj, ze Wy dopiero zaczynacie, My siedzimy w tym od dawna - nie, nie chce tutaj sie wywyzszac, ale naogladam sie juz dziwnych rzeczy. Dlatego, ze mlodymi ludzmi nikt sie nie interesowal. Przykladem sa wroclawskie Raszowki, kiedy to zostaly one opanowane przez ludzi mlodych, niedoswiadczonych nad ktorymi nikt nie mial kontroli. Strzelanki w takiej formie upadly, teraz organizuje sie zamkniete impezy dla ludzi zaufanych. Chcemy uniknac takiej sytuacji tutaj.
art
Wysłany: Czw 14:53, 02 Sie 2007
Temat postu:
Rola opiekuna widać przez każdego jest inaczej odbierana. Dlatego proponuje uściślić zadania opiekuna, ew. jego definicję, wtedy wszyscy dojdziemy do porozumienia. Chociaż ta dyskusja nadaje się na spotkanie, przykładowo to dwudniowe organizowane przez BF, bo na forum to jak to na forum prawda
.
Oczywiście idąc dalej będą się zdarzać przypadki gdzie gość się nie nadaje (nie przestrzega regulaminu, chodzi z replika po mieście itp.), należy uzgodnić, co wtedy.
W gruncie rzeczy chcąc czy nie chcąc, będzie to prowadzić do hermetyzacji (podobnie jak na Pomorzu, zresztą Anr zaznaczył to w jednej ze swoich wypowiedzi), kwestia czy wszyscy tego chcą.
[GOSTNP] temohab
Wysłany: Czw 14:44, 02 Sie 2007
Temat postu:
Zacznijmy od tego że nie każdy nadaje się na AS, chodzi właśnie o to by AS stawała się osoba odpowiedzialna, uznana za taką przez większą ilość osób. Nie ma tu mowy o żadnej hierarchii, generalnym zamysłem jest to, by mieć oko na 16+ którzy zaczynają, tak by gorąca krew nie doprowadziła do bezsensownej brawury i ryzykanctwa (niebezpieczne miejsca itp.)
AS nie ma być "zarządcą" tylko opiekunem.
AnouaaR
Wysłany: Czw 12:02, 02 Sie 2007
Temat postu:
Nie rozumiem. Ani razu mi nie wpadl do glowy pomysl z hierarchia. To ma byc opieka a nie wasalstwo. I mysle, ze tak. Osoby, ktore ukonczyly 18 lat tez beda mogly byc AS. Taki AS moim zdaniem nie bedzie kontrolowal mloda osobe, a podpowiadal, pilnowal.
ghost
Wysłany: Czw 10:16, 02 Sie 2007
Temat postu:
Witam Towarzysze
Pomysl jest ogolnie dobry, tylko takie male ale, wprowadzajac tych ASow w pewnym sensie zaczynamy tworzyc podstawy hierarchii. No i tu sie pojawia pytanie czy zalezy nam na jej wprowadzeniu, bo na ten przyklad osoby ktore beda ASami po 18 roku zycia staja sie samodzielni, ok, a co zatym idzie moga byc ASami dla kogos innego (nowego)
wiec powstaje nam specyficzna hierarchia na szczycie ktorej beda sali ci ktorzy beda tymi ierwszymi ASami. I tu sie pojawia maly problem, mi osobiscie to wogole nie pasuje od poczatku zabawy z ASG staram sie robic wszystko zeby tej hierarchii nie bylo, bo traktoje ASG jak hobby i raczej nic tego nie zmieni, gdybym chcial zeby byla hierarchia to bym sie do wojska zaciagna.
Ku Chwale Ojczyzny Towarzysze
sgt.Chaos
Wysłany: Śro 20:12, 01 Sie 2007
Temat postu:
Malvick napisał:
tzn, juz teraz przeciez mamy cos na kształt tych AS, kiedy przychodzi ktos nowy to może liczyć na zainteresowanie i porady od starszych (...)
No właśnie! I tutaj wracamy do początków, czyli do sensu wprowadzenia naszego pomysłu... dobrze by było, gdyby szersze grono się wypowiedziało w tej sprawie!
FlaVaRRo
Wysłany: Śro 17:36, 01 Sie 2007
Temat postu:
uwazam pomysl z opiekaunem troche przgieciem bo to ze ktos ma 16, a ktos inny 18 nie oznacza ze jest bardziej odpowiedzialny od tego 16, a co do bezpieczenstwa, to wierzcie mi mialem i mam wiele hobby ktore sa bardziej niebezpieczne od ASG ;P
min. 16-ok, karteczka od matki-ok, opiekun- przgiecie,
zreszta jak juz wyzej wspomnialem te zasady i tak dotycza sie bardziej ogolnych strzelanek w gronie ekip z calego walbrzycha, a i tak nie ma nikt z poza grupy wiekszego wplywu na zasady w niej panujace
Malvick
Wysłany: Śro 15:26, 01 Sie 2007
Temat postu:
tzn, juz teraz przeciez mamy cos na kształt tych AS, kiedy przychodzi ktos nowy to może liczyć na zainteresowanie i porady d starszych, więc byłoby to tylko wsadzenie w sumie juz istniejącej sprawy w konkretne ramy i nadanie temu konkretnych zasad. Tutaj własnie widzę możliwość utrudniania - bo może jest dobrze tak jak jest i np. przekombinujemy. Ale jak mówiłem - pomysł wygląda dobrze a reszte zobaczymy w praniu.
Myślę, że jeśli prawo nie dziala wstecz, to w ich wypadku będzie tak samo... i już:].
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
::
phore theme by Kisioł
.
Bearshare
Regulamin